Zobacz temat
Napotkane Junaki i..
|
|
pawel_sz |
Dodany dnia 14.05.2014 09:24
|
![]() Uytkownik Postw: 146 Data rejestracji: 18.11.2013 |
W sumie to fajnie jakby te krótkie historyjki zebrać razem i opublikować w formie małej książeczki dla wielbicieli i sympatyków marki. Jakby nie było to kawałek historii związany z tym motocyklem p. ps Moje spotkanie z junakiem na dzień dzisiejszy obywają się w garażu, natomiast pierwsze spotkanie miało miejsce w czasach szkoły podstawowej, idąc do niej rano mijałem szkołę samochodową do której ówczesna młodzież podjeżdżała między innymi junakami. Wtedy to załapałem bakcyla i "miłość" do tego motocykla, którą po wielu latach i różnych motocykli udało się spełnić ![]() ![]() Drugie spotkanie było z junakiem mojego kolegi, który większą ekipa "junakowców - czoperowców" [jeśli można ich tak nazwać, raczej nie z formy a z mizernej jakości napraw ![]() iron i junak
|
|
|
Tomek Sz |
Dodany dnia 14.05.2014 10:11
|
![]() Uytkownik Postw: 1576 Data rejestracji: 01.04.2012 |
To było kilkanaście lat temu. Razem z kolesiem wylądowaliśmy na wiejskiej potańcówce w okolicy. Rozglądałem się wtedy za jakąś maszyną, od słowa do słowa i miejscowe chłopaki prowadzą nas do dwóch typów, którzy jak się okazało podjechali się pobawić na Junaku. Jeden kierowca- na oko trzeżwy, drugi właściciel- napruty winem, taki rozbujnik leśny. Jest 1-2 w nocy, goście prowadzą nas do maszyny, właściciel niespodziewanie odpala silnik i daje mi maszynę żebym się przejechał, siadam ,on ze mną. Coś bełkocze żebym tylko nie kombinował, bo on coś ma pod pazuchą. Jadę, nawracam na wertepach, ciemno, trochę rzuca, wracamy. Koleś po zatrzymaniu wyciąga własnej konstrukcji kolta spod kurtki i mówi ".. .chciałeś mnie k..wa srucić...". Kolega blady, mnie po rajdzie trzęsą się ręce. Na szczęście tamten drugi opanował sytuację i rozeszliśmy się w pokoju, Junak odjechał w ciemność na strzałę przez pola. Potem dowiedziałem się, że to największy kłusownik w okolicy, a policja boi się go nachodzić w domu, a taki z niego majster, że sam robi sobie strzelby. |
|
|
zelmot |
Dodany dnia 14.05.2014 15:26
|
![]() Uytkownik Postw: 507 Data rejestracji: 15.01.2013 |
Takie czsy byly.... dzis pozyczyc Junaka i sie nim wy...ć , a i kola zebate w kieszeni przyniesc .... uuuu niewiem jakby to wygladalo.
Amatorzy zbudowali arke,a zawodowcy tytanika....
|
|
|
CZESIO1958 |
Dodany dnia 20.05.2014 19:30
|
![]() Uytkownik Postw: 1131 Data rejestracji: 16.07.2011 |
A moja historia miała dziś mały ciag dalszy![]() Zatrzymałem się pod sklepem, wysiadam i słyszę. Co prawda nie Junak ale motocykl bez tłumika. Na posesji zaraz obok sklepu. Zaglądam. A tam koleś naprawia WSKę ![]() Patrzy na mnie i się uśmiecha. Pan Czesław ? mówi Ja na to że tak. Okazało się że Piotr od Junaków ( i nie tylko) opowiadał mu o moich odwiedzinach w tamtą niedzielę. Jeszcze ciut i cała ulica będzie mnie znała ![]() |
|
|
jarcco |
Dodany dnia 20.05.2014 19:47
|
![]() Administrator Postw: 479 Data rejestracji: 02.11.2011 |
Zajechałem na stację benzynową, co prawda nie Junakiem tylko Iżem... Pakuję się na motocykl... podjeżdża samochód... wychyla się gość: - ale ładniutki! - mnmm - oryginał ? - no wydaje mi się że tak - ale dwa tłumiki to chyba nie były oryginalnie? - wydaje mi się że mogły być - no ale siedzenie to już nie jest oryginalne, szwagier ma Junaka i ma kanapę! Ale Junak Fajny! Byłem Iżem 49 ![]() jarcco
|
|
|
jachu |
Dodany dnia 20.05.2014 21:07
|
![]() Uytkownik Postw: 230 Data rejestracji: 24.03.2010 |
Na wsi pod sklepem : ale piekny Junak , to jest maszyna itd ...... zawiany gosc polglosem do kolegi pacz ile aluminium , ale darlem do domu!!! |
|
|
CZESIO1958 |
Dodany dnia 22.05.2014 18:14
|
![]() Uytkownik Postw: 1131 Data rejestracji: 16.07.2011 |
B Już przeliczali aluminimum na Mamroty ![]() Dobrze że zwiałeś. |
|
|
kriskr |
Dodany dnia 23.05.2014 06:51
|
![]() Uytkownik Postw: 467 Data rejestracji: 11.07.2012 |
Z autopsji prosze Kolegi nie jest to niestety wcale smieszne. Przez takich amatorow w 2006 stracilem kilkadziesiat kg Ak i spokojnie z nascie ZnAl (to napewno ich zaskoczylo na skupie) :/ Zwlaszcza ladnego kompletu karterow ze wszystkimi deklami o tych samych numerach technologicznych nie moge odzalowac. Mialy byc na zas. Dwoch kol tez nie buchneli calych bo i po co. Wychlastali szprychy i wzieli same bebny. Dla nas i rynkowo ma to zgola inna wartosc, ale dla wypranej resztki mozgu nasaczonej niewiadomo czym, to zaledwie szybkie kilogramy na skupie. kkr
nulla dies sine linea |
|
|
zubr9471 |
Dodany dnia 23.05.2014 08:43
|
![]() Uytkownik Postw: 442 Data rejestracji: 10.10.2012 |
1. Stosować lepsze zabezpieczenia przed kradzieżą. (sporo czasu mieli na wycinanie tych szprych). 2. Pracownicy skupów złomu często nie są idiotami i odkładają rzeczy wartościowe. 3. Nie sposób kupić od nich części motocyklowych, bo sprzedają tylko "swoim". |
|
|
CZESIO1958 |
Dodany dnia 23.05.2014 10:12
|
![]() Uytkownik Postw: 1131 Data rejestracji: 16.07.2011 |
Wiem o czym mowa. Mnie też świsneli parę kilo tego i owego. A na złomie to zależy jak się trafi. Wpadłem na jeden złom w trasie i kolega kupił za 200 zeta prawie kompletną Mz Trophy. Brak było siedzeń. |
|
|
jachu |
Dodany dnia 23.05.2014 16:28
|
![]() Uytkownik Postw: 230 Data rejestracji: 24.03.2010 |
To nie jest smeszne to jest straszne (niemotocyklowe) ukradli mi kabinę natryskową wartosc 4 tys za profile z alu dostali na zlomie 30 zl , zlapalem zuli i nawet mordy nie obilem zostalo ni wiadro potluczonego szkla z hartowanych szyb milem material do czyszczenia zbiornikow paliwa a wiec nie ma tego zlego coby na dobre nie wyszlo |
|
|
CZESIO1958 |
Dodany dnia 26.05.2014 18:40
|
![]() Uytkownik Postw: 1131 Data rejestracji: 16.07.2011 |
Ok ale miało być o Junakach i ...... Więc wczoraj słyszę znowu Junaka za balkonem. Ale zanim sie ubrałem usłyszałem jeszcze jakiegoś sporego 2takta. Idę patrzę stoi Iż hmm 56 bym powiedział. Okazało się ża Piotr i koledzy wybierają się przweietrzyć sprzęty. Było kilka hmmm lub naście motocykli. Kurde a mnie się komórka rozładowała. ![]() |
|
|
kristop |
Dodany dnia 26.05.2014 18:57
|
![]() Uytkownik Postw: 140 Data rejestracji: 02.07.2010 |
Witam cały czas jestes w tych Czechach pod Zd wola, to mam rzut beretem Krzysiek http://dzikijunak.org/gallery/kristop
http://picasaweb.google.com/kristop1967 http://kristop.republika.pl/index.html |
|
|
CZESIO1958 |
Dodany dnia 26.05.2014 19:09
|
![]() Uytkownik Postw: 1131 Data rejestracji: 16.07.2011 |
Jeszcze co najmniej do końca maja. Mam kwaterę u obok remizy strażackiej ![]() |
|
|
kristop |
Dodany dnia 26.05.2014 19:20
|
![]() Uytkownik Postw: 140 Data rejestracji: 02.07.2010 |
na Czechy woziłem koła do centrowania 20zl szt ![]() odezwę sie Krzysiek http://dzikijunak.org/gallery/kristop
http://picasaweb.google.com/kristop1967 http://kristop.republika.pl/index.html |
|
|
CZESIO1958 |
Dodany dnia 26.07.2014 17:50
|
![]() Uytkownik Postw: 1131 Data rejestracji: 16.07.2011 |
Siedzę teraz w Gdańsku![]() Migają mi tu różne sprzęty ale nie ma jak zrobić fotki. Ale zgadało się z kolegą z forum Syreny i.... Ją napotkałem razem z właścicielem ![]() Fotki w galeri. |
|
|
Wielebny Bolo |
Dodany dnia 28.07.2014 11:09
|
![]() Uytkownik Postw: 291 Data rejestracji: 20.02.2011 |
pawel_sz napisał(a): .... Z silnika odpadł dekiel i wysypały się koła zębata. Kolega spokojnie podszedł do sprawy, wyczyścił wszystko, poskładał i odpalił motocykl a na drugi dzień rano pojechał na mazury. No nie w takie bujdy to już, nawet przy dużej mierze dobrej woli , nie uwierzę ![]() Jaki dekiel, jakie koła. To co oni na Mazury wybierali się nie skręconym silnikiem?!!!! Jedyna koła które są widoczne po ZDJĘCIU a nie opadnięciu dekli to koła rozrządu lub przeniesienia napędu na przęgło. Jedne i drugie są PRZYKRĘCONE!!!! WIĘC CHYBA CIĘ KOLEGO PONIOSŁO W GAWĘDZIARSTWIE. Silnik junaka to nie pudełko po landrynkach z którego może odpaś "DEKIEL" i wysypią się landryny /koła zębate. ![]() Ale tak w ogóle to fajnie czyta się te opowieści. |
|
|
Vicia |
Dodany dnia 29.07.2014 21:31
|
![]() Uytkownik Postw: 1056 Data rejestracji: 11.04.2012 |
W niedziele przydarzyła mi sie ot zabawna historia a raczej spotkanie. Popołudniu wraz ze "swoimi" ruszylismy do Wiesmoor na Oldtimer markt treffen.Takie tam maly bajzel z czesciami do niemieckich motocykli głownie,stare Bmw,Dkw,Nsu. (mam zdjecia to pózniej wrzuce jak braszka przyjedzie) Spotkaliśmy holendra który tez przyjechał ze swoimi na Bmw(jak twierdził była policyjna)Dobrze gadał po niemiecku wiec w tym jezyku rozmawialismy.A zaczelo sie od tego ze padal deszcz i przed takim sklepem stalismy pod daszkiem noi zagadalem do nie czy to jego.odparl że tak.No to ja wycioglem aparat i pokazałem mu zdjęcia swojego junaka ktory stał w stodole.Nie chciałem byc gorszy tez mu pochwaliłem sie maszyną.Oglada patrzy i mówi " To TRIUMPH" ![]() Junak M10,Jawa TS 350,SHL M11,WFM M06,WSK 125,Panonia Tlf 250,VWgolf I cabrio 79"/
|
|
|
Marcin |
Dodany dnia 29.07.2014 22:00
|
![]() Uytkownik Postw: 645 Data rejestracji: 02.12.2012 |
Wczoraj wracajac z Junaczych zakupów (kupiłem silnik który leżał w szopie okolo 30 lat wszystko z jednej parafii i nie rozbierany od czasu opuszczenia fabryki!!! ) w miejscowości Januszkowice (powiat Busko-Zdrój) napotkałem Junaczka i jego właściciela , Junak nawet ładnie zrobiony facet twierdził ze ma jeszcze 6 innych , muszę go odwiedzić bo mieszka rzut beretem odemnie ![]() |
|
|
zubr9471 |
Dodany dnia 29.07.2014 22:41
|
![]() Uytkownik Postw: 442 Data rejestracji: 10.10.2012 |
Marcin daj zdjęcia tego cudu. |
|
Przejd do forum: |